W tym artykule przytoczymy opinie, z którymi najczęściej spotykamy się w naszej pracy i postaramy się obalić krążące półprawdy na temat rowerów elektrycznych, a być może nawet zachęcimy Cię do odwiedzenia naszej wypożyczalni i wypróbowania tego typu pojazdów na własnej skórze!
Pierwszym i chyba najbardziej powszechnym zdaniem na temat rowerów elektrycznych jest opinia, że takie rowery jeżdżą same.
Jest to oczywiście mit. Rowery elektryczne nie jeżdżą same. Wyposażone są w silnik, który ma za zadanie wspierać nas podczas jazdy, ale na pewno nie wykonywać całej pracy za nas. Rower elektryczny wspomaga nas w procesie pedałowania, a to oznacza, że silnik włącza się dopiero wtedy, gdy wprawiamy korby w ruch. Co ważne, silnik wspomaga nas do osiągnięcia 25 km/h, jeżeli więc jedziemy powyżej tej prędkości – sami musimy sobie na to zapracować - siłą mięśni. Wspomaganie możemy też w dowolnym momencie wyłączyć i jechać wyłącznie dzięki własnej pracy, jednak nie taka jest idea jazdy na e-bike’u. Na taki rower wsiadamy przede wszystkim po to, by móc maksymalnie wydłużyć naszą trasę.
Kolejnym zdaniem, jakie zdarza nam się często słyszeć, to przekonanie, że na rowerze elektrycznym nie da się zmęczyć i taka przejażdżka nie ma nic wspólnego z aktywnością.
Musimy przyznać, że jest w tym trochę prawdy. Jeżeli ustawimy najwyższe wspomaganie na płaskim terenie, zmęczenie będzie rzeczywiście znikome. Ma to jednak swoje plusy! Możemy spokojnie przejechać z punktu „a” do punktu „b”, a nasza podróż będzie łatwa i przyjemna. Z pewnością docenią to osoby, które mają różnego rodzaju problemy ze zdrowiem, a chciałyby pojeździć na dwóch kółkach. Rower elektryczny będzie wspierał nas podczas jazdy i na pewno nie zaszkodzimy tym swojemu zdrowiu. Jeżeli jednak ustawimy sobie niskie wspomaganie i będziemy poruszać się po terenie trudnym, jakiego na Podhalu nie brakuje, zmęczenie może dać się nam we znaki. Tak czy inaczej, zawsze musimy pedałować i wykonać przynajmniej minimalny wysiłek, a na tym właśnie polega aktywność.
Następnym mitem lub też obawą, z jaką spotykamy się wśród początkujących użytkowników jest obawa o baterię, która podobno ma się rozładować po kilku kilometrach.
Jeżeli mamy do czynienia z rowerami wysokiej jakości, a takie proponujemy klientom naszej wypożyczalni, nie musimy się obawiać o baterię. Na pełnym naładowaniu rower może wspomagać nas od 100 do nawet 150 km. Wszystko oczywiście zależy od pojemności baterii i rodzaju roweru. Pokazuje to jednak, że naładowanie wystarczy nawet na całodzienną wycieczkę.
Wiele osób sceptycznie nastawionych do rowerów elektrycznych mówi też, że jazda na takim rowerze nie ma nic wspólnego ze sportem i jest to rower wyłącznie dla osób starszych. Nic bardziej mylnego! Przykładem są chociażby wyścigi e-MTB. Są to wyścigi na elektrycznych rowerach MTB, w których liczą się zarówno parametry roweru, jak i umiejętności osoby, która nim kieruje. Wyścigi e-bike’ów odbywają się na trudnym, górzystym terenie.
Jak widać, rowery elektryczne mają tyle samo miłośników, co i przeciwników. Jedno jest pewne, aby móc wyrazić swoją opinię należy chociaż raz wsiąść na elektryka i pokonać chociaż kilkanaście kilometrów, najlepiej w zróżnicowanym terenie. Dopiero wtedy można wyrobić sobie opinię o tych rowerach, jednak z doświadczenia wiemy, że są to rowery, które można pokochać od pierwszej przejażdżki, a nasza wypożyczalnia jest idealnym miejscem aby się o tym przekonać.
IP